W zeszłym roku przedstawiciele firmy Bethesda dawali graczom jasno do zrozumienia, że The Elder Scrolls VI, czyli kolejna główna odsłona popularnej serii RPG-ów, nie zadebiutuje na rynku zbyt prędko. Mimo to jednak wielu graczy wierzyło, że podczas tegorocznych targów E3 gigant z Rockville zrobi niespodziankę i ujawni szczegóły na temat tej produkcji. Lecz konferencja Bethesdy nadeszła i jedynymi grami związanymi z uniwersum The Elder Scrolls, jakie się na niej pojawiły, były Skyrim w VR i na Switcha, karcianka The Elder Scrolls: Legends oraz dodatek Morrowind do The Elder Scrolls Online. Fani uniwersum nie kryli lekkiego rozczarowania.

Dziś Pete Hines, specjalista od marketingu w firmie Bethesda, wypowiedział się na temat „szóstki”. Nie miał jednak do przekazania zbyt dobrych wieści. Podczas rozmowy z Geoffem Keighleyem, gospodarzem programu YouTube Live at E3, zdradził on, że The Elder Scrolls VI nie jest jeszcze nawet w fazie produkcji. Co więcej, na liście największych priorytetów firmy tytuł ten zajmuje dopiero trzecie miejsce.

Hines potwierdził tym samym zeszłoroczne informacje, według których zanim Bethesda przystąpi do głównych prac nad The Elder Scrolls VI, wyda dwie duże gry AAA, skalą porównywalne do Skyrima oraz Fallouta 4. Jak tłumaczy przedstawiciel firmy, wszystkie wysiłki deweloperów skupiają się właśnie na tych produkcjach (czymkolwiek by one nie były) oraz projektach pobocznych, pokroju wspomnianego już Skyrima na Nintendo Switch.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine